piątek, 8 marca 2013

Żelatyna na włosy

Z okazji Naszego święta życzę Wszystkim kobitkom Najlepszego:)

...ale do rzeczy:)
 Dziś piszę o żelatynie na włosach. Natknęłam się na ten sposób nie jeden raz i spróbowałam na sobie. Żelatyna ma nadawać włosom piękny blask. hmmm...

-żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie (starać się aby nie było grudek ) i dodać odżywkę do włosów , aby powstała papka nie za rzadka ale też nie za gęsta. W sam raz:)

Powiem szczerze że SMRÓD  jaki daje żelatyna jest przeokropny. I wystraszyłam się , że taki oto zapach zostanie mi na włosach!!! dlatego długo zastanawiałam się nad nałożeniem tego specyfiku na włosy. Jednak zdecydowałam się , zawsze można głowę umyć jeszcze raz...

Umyłam głowę szamponem , nałożyłam ten specyfik , nałożyłam worek foliowy i ręcznik . Odczekałam 45 min. , spłukałam i ...z reguły nie suszę nigdy włosów , pozwalam im samym wyschnąć. Tym razem troszkę podsuszyłam u nasady żeby zobaczyć ten WOW , a tu nic.. pomyślałam ok poczekam aż wyschną same.

EFEKTY:
- błysk był faktycznie ( ale czy ja wiem czy jakiś szał..?)
- były miękkie ( ale to chyba podejrzewam pod wpływem tej odżywki w papce )
- zapach odżywki na szczęście

Więc szukam dalej czegoś, aż mnie zwali z nóg totalnie:)

Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz